12/25/2015

5 rzeczy które mnie irytują

Hej Wy!
Słoneczne święta już za nami, a ja przychodzę do was z postem o rzeczach, incydentach które mnie denerwują. 

Rozwrzeszczane, szybko przywiązujące dzieci 
- Sami kiedyś byliśmy dziećmi, rozwrzeszczanymi, irytującymi i wkurzającymi na maksa. No może nie wszyscy, ale nie ukrywam, z opowieści żalów mojej mamy, najprawdopodobniej taka byłam.  Gdy jestem w pobliżu takiego dziecka, psychicznie jestem bliska rzucenia "tym" o ścianę.      - tego nie było!

Ludzie którzy wyrabiają sobie zdanie o czymś, z czym nie mieli doczynienia. 
Lubisz Asię? Nie - czemu? Bo Ewa mówi że jest nudna. 
Co sądzisz o Iphonach? To gówno! Miałaś? nie
Patrz jaki on ochydny! Jakiś przypałowy gościu... - ratował dzieci z pożaru, narażając siebie.
ahm... okej.. 
Patrz na jej twarz, o boże, by się pomalowała, bo patrzeć nie mogę. - Ona zamiast inwestować w kosmetyki, inwestuję datki na szpital, oraz biednych.
Ahm.. okej... nie wiedziałam.
JAK NIE WIESZ, TO NIE WIESZ WIĘC NIE MYŚL ŻE WIESZ, BO NIE WIESZ.



Zakompleksione dziewczyny 
Idę zebrać pranie z podwórka. W sumie to bym nie nakładała tego podkładu, bo z moją cerą coraz gorzej przez niego, ale muszę... Co jakby Arek przechodził chodnikiem i mnie bez niego zobaczył? 
Wiesz co by zrobił Arek? Zwymiotowałby i by się zaczął śmiać, nawet by Cię nie poznał.
To Ola? Nie, nie Ola wygląda inaczej, ma dłuższe rzęsy, różowe usta, czarne oczy, różowe policzki, brązowe kontury i wyrysowane brwi całe życie. Co te dziewczyny robią gdy ktoś ich widzi rano? 

Zawistne, zazdrosne laski 
Lajknij, odlajknij. Ale dziś okropnie wygląda, powiem jej że wygląda pięknie, jak modelka, pewnie zrobi sobie selfie i wstawi na fejsa.  Co ona robi sobie zdjęcia? Jest dziś za piękna by dodać coś na facebooka! Jeszcze Maciek zobaczy i polubi ją bardziej niż mnie. Powiem jej po przyjacielsku że dziś nie wygląda aż tak korzystnie, by wstawić zdjęcie. Ale ona ma świetną sukienkę, zawsze taką chciałam, ooo trzyma koktail w ręce.. O NIE! ups! przepraszam, kochana nie chciałam, przysięgam czuję się tak okropnie!

Nachalne konsultantki w drogeriach
Przepraszam, pomóc? - Nie dziękuję
<O patrzy się na dwie pomadki innych kolorów, podejdę i powiem "pomóc?"
NIE DZIĘKUJĘ. To może podejdę do niej i zagrodzę jej widoczność na inne kosmetyki , śledząc jej wzrok czy czasem nie patrzy się na dwa różne produkty, napewno będzie potrzebowała pomocy? " Przepraszam przesunie się pani?" " A co pomóc pani? " Ta pomadka z Golden Rose jest.. " 5 min póżniej.. a ta pomadka ma inny kolor jest...  I tak Ci zawsze powiedzą że wszystko jest świetne a w domu się rozczarujesz, dlatego sama się dowiedz czego chcesz :)








8 komentarzy:

  1. Konsultantki w drogeriach - masakra, po prostu ich nie znoszę.
    Tak samo dziewczyny, które muszą się malować jak wychodzą na podwórko. Jezu, ja się nie maluję nawet jak idę do sklepu xdd


    Zapraszam
    http://definicja-mnie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne zdjęcia :)
    ******************************************
    WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
    MOGŁABYM LICZYĆ NA JEDEN KLIK? *KLIK*
    BYŁABYM BARDZO WDZIĘCZNA ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej z tego co wymieniłaś wkurzają mnie te ekspedientki jak byłam w Avonie to natrafiłam na taką ale tak myśleć to faktycznie rozwrzeszczone dzieci też są denerwujące zwłaszcza jak są dodatkowo rozpieszczone. Ps. Świetne zdjęcia ;)
    http://life-patuu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. taaa, tez te rzeczy mnie wnerwiaja.


    http://feel-that-moments.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń