Szczerze, ile książek, opowiadań, itp przeczytałeś w ciągu miesiąca? roku? kilku lat? Wiem, że wielu nie lubi czytać, bo czytali tylko lektury szkolne i po tym wywnioskowali, ze książki są nudne czy coś takiego. Sama osobiście nie lubiłam czytać, bo nie przeczytałam nic innego prócz lektur. Na wakacje zaczęłam czytać opowiadanie o Harrym Stylesie i tak mnie zafascynowała, pochłonęłam, że od razu na drugi dzień byłam na 30 rozdziale. O wiele ciekawiej, szybciej czyta się coś co cię interesuję. Przede wszystkim nie czytaj nic na przymus, bo po co? co z tego będziesz miał? Jeśli książka bądź opowiadanie lub inny tekst po dłuższym czasie będzie cię nudził to go zmień i znajdź coś innego co cię zaciekawi. Nie mówię już o tym, że kiedy czyta się dużo to wzbogaca się nasza strona pisarska, popełniasz mniej błędów ortograficznych, interpunkcyjnych. Może nawet nie wiesz, że masz talent do pisania np. opowiadań, nie dowiesz się do póki nie spróbujesz :D
A wy macie jakieś książki, opowiadania itp. warte polecenia chętnie poczytam wasze propozycje, piszcie :)
Trzymajcie się ciepło :) /Paula
